… jest gdzieś w tej okolicy.
Cztery litery: U T A H
Co ciekawe, niemal nie mam stamtąd zdjęć. Wpatrywałem się w drogę, nie mogąc oderwać oczu od otaczającego mnie piękna. Czasem zastanawiałem się podczas tej długiej podróży czemu Amerykanie w ogóle ruszają się ze swojego kraju. Krajobrazy? Są. Dzieła sztuki? Muzea wprost nimi ociekają. Ciekawi ludzie? Kraj zbudowali imigranci z każdego zakątka świata… Trochę przesadzam, ale tylko trochę 😉